Wszystkiego najlepszego życzenia urodzinowe dla taty od córki, syna

Gratulacje dla naszego urodzinowego chłopca! Dziś są urodziny głowy naszej rodziny, wspaniałego ojca, utalentowanej i szczerej osoby, której wszystkim serdecznie gratulujemy i życzymy wszystkiego najlepszego! Wszystkiego najlepszego! Życzymy szczęścia, radości, miłości i powodzenia, niech muza zawsze będzie dla ciebie przychylna, niech twoja praca cię zadowoli i da ci więcej dni wolnych! A także, powiedzmy po prostu, niech spełnią się wszystkie Twoje marzenia i niech szczęśliwy uśmiech zawsze rozświetli Twoją twarz! Kochaj życie, bądź silny, miły, nie zmieniaj siebie i czystości swoich myśli, bo jedyną wolnością jest wolność bycia sobą! Wsłuchaj się w swoje serce i wiedz, że miłość, którą nosisz w sobie, będzie niesiona przez każdego, kto spotka się na twojej drodze! I bądź cierpliwy, bo bez względu na to, co ktoś powie, wszystko wraca do normy i tylko ci, którzy mają cierpliwość, są w stanie stworzyć jedwab z liści i miód z płatków róż!

Mój drogi człowieku! Z Twoim dniem! Nie wiem, ile słów i jakich słów potrzeba, aby wyrazić moją miłość i szacunek dla Ciebie! To, co chcę wam powiedzieć, zostało już powiedziane milion razy, ale powiem to jeszcze raz.Żadne problemy i trudy nie mogą zakłócić idylli naszych relacji i zerwać naszego związku! Tata! Jesteś dla mnie najlepszą, ukochaną i kochaną osobą na tym świecie, a jeśli wszystko pójdzie z tobą dobrze, mój wewnętrzny świat rozkwitnie wiosną o każdej porze roku! Życzę, abyś nigdy nie zmieniał naszego świata w zimę! Proszę bądź najszczęśliwszy, to jest ważne! Życzę wam nieziemskich zwycięstw, zawrotnego szczęścia, niebiańskich wyżyn, oślepiającego szczęścia i kosmicznej miłości! Życzę, aby życie było ciekawe, pełne wydarzeń, jasne, z intrygami, podróżami, spotkaniami, pożądaniem! Tato, tatusiu kochanie, wszystkiego najlepszego dla ciebie!

Mój drogi tato, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Chcę życzyć życia słodkiego jak dżem, ale tylko po to, żeby nie wdrapywały się do niego wszelakie muchy, pragnę, żeby każdy dzień był jak niedziela, żeby przy rodzinnym stole – gorąca herbata i słodkie ciasteczka.

Mój tata śpiewał mi kołysankę. Pamiętam melodię, ale jego słowa każdego wieczoru były inne. Każdego dnia mówił mi przez nich coś nowego, a ja zawsze czułam tylko jedno – jego miłość. Gdybym teraz zaczął śpiewać kołysankę dla mojego ojca, byłaby to również nowa każdego dnia, ponieważ nie ma słów, aby opowiedzieć wszystko w jednej piosence: miłość, wdzięczność i czułość dla mojego ojca.