Wszystkiego najlepszego życzenia urodzinowe dla mężczyzny od jego żony

Chcę teraz podnieść szklankę, aby napić się mojego ukochanego męża. Do tego wspaniałego człowieka, który znosił mnie przez tyle lat i jeszcze mnie nie zabił! Za jego długoletnią cierpliwość i miłość, którą odczuwam na co dzień. Wyznawanie miłości na co dzień jakoś nie działa, dlatego zrobię to ponownie z rocznym wyprzedzeniem. Jesteś wyrozumiały, wspaniały i najlepszy! Drogi, wesołych wakacji!

Szczere gratulacje z okazji urodzin mężczyzny z prozą jego żony

Ciepłe
życzenia urodzinowe dla mężczyzny od żony

Mój drogi mężu, mój upragniony i ukochany człowieku, gratuluję ci urodzin i życzę, aby twoje serce zawsze wesoło śpiewało i kochało mnie, aby szczęście czekało na każdego skręć, abyś odniósł sukces w każdym biznesie i przy każdym starcie.

Cóż, nadszedł dzień, w którym ciągle odradzasz się na świecie, choć nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale jednocześnie jest to chwila podniecenia i szczęścia czas. Życie toczy się dalej, a ty dorastasz, stajesz się ładniejszy, zdobywasz doświadczenie i mądrość. Serdecznie i szczerze gratuluję w dniu imienin. W końcu to dla ciebie coś więcej niż tylko święto, to dzień, w którym ziemia przyjęła twoje narodziny, dzień, w którym po raz pierwszy zobaczyłeś uśmiech swojej mamy i zachwyt ojca. Dzień, w którym po raz pierwszy zobaczyłeś słońce. I od tego dnia zaczęło się twoje małe życie. Życzę wam, abyście w tym dniu cieszyli się wszystkim, co was otacza i dziękuję Panu, że urodziłaś się w tym cudownym dniu. Oby cuda wkroczyły w twoje życie i wypełniły je bajką, jak w dzieciństwie, kiedy tak mocno wierzyłeś w bajkę. Uwierz teraz, a ona przyjdzie do ciebie. W końcu bardzo ważne jest, aby po prostu wierzyć, wierzyć we wszystko, co chcesz zobaczyć w swoim życiu. Wszystkiego najlepszego.

Ten dzień nadszedł, twoje urodziny. Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo pogoda postanowiła rozpieścić nas swoimi ostatnimi ciepłymi dniami. Jest już koniec jesieni, a drzewa od dawna są rozebrane. I tylko czasami można zobaczyć samotny żółty liść, który odleci, gdy tylko zawieje świeży, złośliwy wiatr.Bardzo lubię patrzeć na ciebie, mój ukochany mężu, kiedy śpisz. Potem leżysz tak bezbronna i słodka, że ​​przypominasz mi wielkiego niedźwiedzia. Wiesz, kiedy pierwszy raz cię zobaczyłem, wydałeś mi się chamem i niegrzeczną osobą. Ale w rzeczywistości wcale taki nie byłeś. Po prostu w głębi duszy ukryłeś wszystkie te dobre cechy, które ma każda osoba. I nawet teraz, czasami ze mną, starasz się wyglądać pretensjonalnie i fajnie. Ale u mnie taki chip nie zadziała, bo widzę na wylot. I na koniec chcę Ci powiedzieć, abyś żył tak, aby później nie wstydzić się wszystkich swoich działań.